Start Bio Wywiady TV Moi Artyści

Dziennik

Kontakt


Dziś jest: 21 Grudnia

Wybierz rok:
2007 | 2008 | 2009 | 2010 | 2011 | 2012 | 2013 | 2014 | 2015 | 2016 | 2017 |

Wybierz miesiąc:

StyczeńLutyMarzecKwiecień
Maj

» Czerwiec

LipiecSierpień
WrzesieńPaździernikListopadGrudzień


26 Czerwiec

Jak to w życiu bywa musiałbym umieć się rozdwoić by podołać wyzwaniu i dać radę przerzucić się z Nowego Jorku na junket do Londynu do nowego odcinka Harry'ego Pottera. Nie udało mi się. Rozmawiałem z Harrym i jego kompanami przy pierwszym filmie więc to jakoś przeżyje. To ciekawe, że ten film jest z odcinka na odcinek coraz lepszy.Weekend w deszczowym, ale coraz ładniejszym Gdańsku. Minusem potężne rycie dróg, ale to choroba całej Polski. Po remontach wyrastają ... nowe wysepki, a drogi wąskie jak były. Czysty surrealizm. W Gdańsku trafiłem na Ingrid i Denzela. Mili ludzie, Denzel ma nawet niezły głos choć koszmarny repertuar ale z czegoś musi żyć. Szkoda, że przestał śpiewać rocka. Ingrid coraz lepiej mówi po polsku i ma zadziwiający dobór coverów - od Dylana po Piaf!
Miałem iść na nowa Szklaną pułapkę, ale wypadło ważne spotkanie. Film reżyserował Len Wiseman, mąż powabnej Kate Beckinsale więc to może być całkiem dobre. Na koniec dnia przyszła wiadomośc, że w Rzymie może być niedługo wywiad z Zetą Jones. Już kiedyś rozmawialiśmy, ale do Rzymu poleciałbym nawet na wywiad z niemową. Najładniejsze miasto świata! Słucham właśnie nowego CD Perry'ego Farrella, eks Jane Addiction. Niezła, rockowa zabawa, Nuno Bettencourt na gitarze! Kapela zwie się Satellite Party. W czwartek rano w TVP Kawa czy... mała pogawędka z wesolutką Cameron Diaz.

22 Czerwiec

No to wróciłem i chyba przywiozłem ... deszcz. Mimo kropienia zdążyłem jeszcze, przed odlotem, odwiedzić Greenwich Village West, przejść Broadwayem od Union Squqre w dół do Chińczyków i cofnąć się przez Little Italy. Nowy Jork jest super, bo można go obejść, nie to co L.A. No i trawa w Central Parku jest dla ludzi, a nie do ogladania jak u nas.Trudno po nim jezdzić, choć sysem ulic jednokierunkowych to najlepszy patent by jakoś się tam ruszać. Na rynku farmerskim na Union Square rzeczy takie jak u nas w każdym warzywniaku, ale tam to coś special! 5th Avenue nadal krzykliwa wielkimi nazwiskami mody, Time Square zatłoczony niczym metro, ale na kilka dni to fajne miasto.

20 Czerwiec

Wieczorem trafiliśmy z Jonathanem do hinduskiej knajpy Baluchi na 3rd/25st. Mieliśmy ochotę na meksykańskie specjały ale Rodeo na 3rd/17th właśnie remontują. Hinduskie smakołyki (krewetki i kurak) były na ostro. Jon wspominał też ostre momenty z grania z Joe Satrianim. Wracałem piechotką w powodzi żółtych taksówek. Mój ulubiony drapacz chmur Chrysler z rybią łuską na topie wygladał ślicznie. No i zaczęło padać. Nowy film Michaela Moorea, tego od dokumentu Fahrenheit 9/11, to też dokument. Wręcz czarna komedia o słabościach amerykańskiej opieki zdrowotnej. Przy naszych strajkach to temat mocno na czasie. Warto by ktoś z decydentów to obejrzał, by nie popełnić amerykańskich błedów. 'Żadnej prywatyzacji' - grzmiał na konferencji Moore. Ten ważący ze 150 kilo olbrzym spóĽnił sie ponad 50 minut, ale przeprosił, a potem błyszczał intelektem i humorem. Wiadomo, że nieco przerysowuje swoje filmy, ale ostatnio za ten nowy - Sicko został podany do sadu przez... amerykańską administrację. Był bowiem na Kubie (tego Amerykanom nie wolno) z paroma dzielnymi strażakami z wrześniowej akcji, którymi Ameryka zapomniała się zaopiekować!!! Co gorsza, pokazał, że biedna Kuba dba o swoich ludzie lepiej niż bogata Ameryka, która nie leczy tylko drenuje kieszenie swoich chorych. Horror! Na pytanie dlaczego nie pojechał pokazać jak jest w Japonii szczerze wyznał - "Japonia jest za daleko, jestem zbyt leniwy na taką podróż.Obiecał też, że się bardziej odchudzi ale nie zrobi z tego cyrku w stylu video z ćwiczeniami Jane Fondy. MM był naprawdę super!
Wcześniej zdążyłem wejść na godzinę do Central Parku, to naprawdę ładny zakątek Nowego Jorku, szczególnie gdy patrzy się stamtąd na jego południową stronę ze starymi drapaczami chmur. Malutka mozaika Imagine dla Johna Lennona na swoim miejscu, jak zwykle z kwiatami. Walczyłem ze sobą ale niestety znowu się złamałem na kolejne chodziki. Która to para? 30? Czas opuszczać NYC. Trochę szkoda.

20 Czerwiec

Wtorek
Wczoraj wieczorem bylismy z Jonathanem na cienkiej pizzy na Lexington i 16th. Bylo sporo o muzyce i polityce. Bret, koles, ktorego poznalem kiedys ( byl w Fuel) spiewa teraz z The Doors! Bylo o Slashu, ale to tajemnica Pogadalismy tez o polityce - Jon jest z tych Amerykanow, ktory wstydzi sie Busha.Komik Steve Carell, gwiazda filmu Evan Wszechmogacy, mowil dobrze, szybko i ladnie. Nawet zbyt ladnie. No i co jest oczywiste, wcale nie byl taki zabawny. Z komikow tylko Robin Williams ma charyzme i mega poczucie humoru.
Zastanawiam sie jak pojdzie You Kill Me z Kingsleyem i Leoni, bo reklamuja to jako komedie, ale trzeba do tego miec specyficzne poczucie humoru. Moze w Polsce spodoba sie Frank Falenczyk, zreformowany pijaczk-zabojca. Oby!
Nadal strasznie goraco, Nowy Jork kipi, wszyscy rozneglizowani co czasami jest mile, czasami potworne. Metro podskoczylo na 2 dolce za skok! Skandal, bo w L.A za 3 dolce mozna jezdzic caly dzien. Okropne, powoli zaczynam tesknic za L.A!!! Szczegolnie za plaza w Santa Monica. Nowy Jork latem to ... pieklo!

18 Czerwiec

Rano czas na film You Kill Me z Benem Kingsley'em i Tea Leoni. Czarna komedia - Polak, zabójca i pijak leczy się z alkoholu i poznaje niezłą kobitkę, której nie przeraża jego profesja. Dobre aktorstwo Bena i Tei. Sir Ben miły do rozmowy, jak to wykształcony Angol. Potwierdził, że John Lennon namawiał go do śpiewania!!! Tea - fantastyczna, dojrzała, wesoła i rezolutna. Tata - Polak, zna parę słów po polsku i nadal kocha agenta Mouldera - miło to słyszeć. Po południu wpadnę do mojego funfla Jonathana, słynnego perkusisty. Skoczymy gdzieś wieczorem, będzie milutko. Nowy Jork nigdy nie śpi, a o 12 w nocy słynny placek Time Square buzuje mega życiem. No i chodzi się tu na czerwonym świetle czego nie wolno w Los Angeles. Lubię NYC, na pare dni.

17 Czerwiec

Jakoś zdążylem na Macy Gray, która była OK. Dwie perkusje, dwa klawisze, dwie wokalistki - niezła, funkowa maszyna. Macy pracowała mocno z publicznością posyłając wazeliniarskie teksty typu - Jesteście sexy, jesteście piękni no i to działało. Show miał dziury, ale sporo się działo z cytatami ze Snoop Dogga i Roda Stewarta włącznie. Był nawet kawałek żywcem z ... Bregovica. Lot OK, byliśmy w Nowym Jorku na czas, ale lotnisko nie było gotowe. 40 minut jeżdżenia dookoła - mało zabawne. Nowy Jork gorący jak Warszawa. Coraz bardziej nowoczesny, hippiesowsi St Mark's Place już zupełnie przebudowane. Szkoda, tam stał słynny, polski DOM gdzie lomotal Velvet Underground. Dobrze, że w niedziele wymiata ludzi z miasta, są tylko turyści. Spacerek z Central Park South, gdzie jest mój hotel Eseex House, na dół do 4tej ulicy. Wpadłem do ulubionej ksiegarni The Strand, niestety znalazłem 2 ciężkie jak cholera książki. Trudno. Trzeba zawyżać poziom czytania. Wieczorem do kina na film Evan Wszechmogący. To druga część Bruce'a W, ale bez Jima Carreya. Bohater to Steve Carell, ten od Prawiczka. Buduje arkę bo tak każe mu Bóg - mój dobry znajomy Morgan Freeman. ¦wietne zwierzaki! Wesołe i dosyć mądre.

15 Czerwiec

W ostatniej powodzi koncertów wybrałem się wczoraj na metalowy Type O Negative i dostałem nieżle w ucho, tak jakem chciał. Stodoła w Wawie to idealne miejsce na takie apokaliptyczne granie ze względu na akustykę. Była prawdziwa sauna i niezły show bo w TON śpiewa aż trzech muzyków więc trudno się nudzić. Były nowe numery, stare i covery z Hey Joe Hendrixa. 2 metrowy Peter, z polskim rodowodem, ucałował nawet w pewnym momencie z respektem polską flagę. To straszne, że jacyś pseudopolitycy zaczęli ponoć polowanie na 'satanistów' w metalu i już mają na celowniku Behamotha i innych. Ci ludzie prywatnie są bardziej kulturalni i mili nisz nasze elity i bynajmniej nie pomaga im szatan, z którym nie mają bliskich kontaktów. Anthony Hopkins nie jest oskarżany o kanibalizm choć z lubościa grywa takie postacie. O zgrozo, to płyty Vadera czy Behamotha można spotkać w sklepach w Nowym Jorku czy L.A. i należą im się za to gratulacje a nie nagonka. Może zdążę zobaczyć jeszcze dziś kawałek występu Macy Gray. Na stadion nikt mnie juz nie zaciągnie - to piknik, nie koncert. Sobota rano skok przez 'dużą wodę do USA, jak zwykle Swiss Air.

11 Czerwiec

Słoneczny weekend rzucił mnie do Elbląga, gdzie stare miasto przybiera coraz lepsze kształty. Niestety droga z E do Gdańska jest się koszmarem i zamiast 2 pasm są ...eleganckie drogi rowerowe w pustym polu! Na szczęście morze szumiało milutko i jodziku było pełno. Lot do Nowego Jorku już w sobotę, a tam czekają Ben Kingsley, Tea Leoni (żona agenta Mouldera)i wesoły Steve Carell. Przed chwilą doszedł jeszcze odlotowy reżyser Michael Moore. Powinno być cacy. W czwartek w Kawie w TVP1 po 6.30 wywiadzik z Diane Keaton.

3 Czerwiec

Sobotnia noc pracowita - byłem, jak zwykle drogim, DJem na pięknym jubileuszu miłego lekarza, który zamiast strajkować zaprosił 400, równie oddalonych od biedy co on, przyjaciół do eleganckiego lokalu w Wawie. Było parę znanych osób, nawet nie zdażyłem zamienić słowa z Markiem Kościkiewiczem (ex De Mono), ale wymieniłem cmoka z jego żoną. Jak to bywa każdy chciał tańczyć co innego, ale choć miało być housowo królowały lata 80. Skończyło się o 6 rano pseudo karaoke do ... Beaty i Nie płacz kiedy odjadę.Widziałem też dwa nowe filmy - Zodiak i Ocean's 13. Zodiak to historia serii nie odgadnionych morderstw w latach 70 w San Francisco. Dobre aktorstwo (M.Ruffalo, J.Gyllenhaal i R.Downey Jr),narracja i napięcie choć film ciut za długi. Mam problem z Ocean's 13. Cenię i lubię Clooneya, z którym 3 wywiady były wielką przyjemnością, podobnie ma się rzecz z Pittem no i oczywiście z Pacino. Mimo ekstra obsady, akcji i swoistego humoru ten film mnie nie wziął. Ten sam patent po raz 3ci no i do tego widoczny brak kobiet na ekranie. Sorry, Danny!