Start Bio Wywiady TV Moi Artyści

Dziennik

Kontakt


Dziś jest: 21 Grudnia

Wybierz rok:
2007 | 2008 | 2009 | 2010 | 2011 | 2012 | 2013 | 2014 | 2015 | 2016 | 2017 |

Wybierz miesiąc:

StyczeńLutyMarzec

» Kwiecień

MajCzerwiecLipiecSierpień
WrzesieńPaździernikListopadGrudzień


29 Kwiecień

Pogoda w Londynie w kratkę, ale głównie deszczowo, chmurzasto i tylko czasami mini słonko. W dużym sklepie na moje pytanie o stoisko miły facet odpowiedział - Witam panie Romku. To było fajne, ale trochę się przeraziłem. Szkoda, ze rodacy tak gęsto na ulicy rzucają kur.... Londyn coraz bardziej tłoczny i nijaki. Na szczęście moj funfel Ross uraczył mnie masą anegdot i powspominaliśmy stare czasy min koncert Dire Straits w Paryżu chyba w 1992 r. Może złapiemy się niedługo w Berlinie na Foo Fighters. Film Speed Racer ( u nas w czerwcu) przypomina grę video z fragmentami dialogów normalnych aktorów. Zdecydowanie dla dzieci choć to dzieło braci Wachowskich (tych od Matrixa). Ich nazwisko jest tu zabawnie przekręcane i brzmi w ustach aktorów 'laczalski'. Na konferencji w hotelu Dorchester brylował producent Joel Silver. Bracia nie pokazują się publicznie, bo jeden z nich miewał ongiś dziwne preferencje seksualne. Na szczęście Susan Sarandon miał kilka celnych uwag, John Goodman odzywał się zdawkowo, a cienka jak patyczek Christina Ricci powiedziała tylko kilka słów. Jutro pogadam sobie solowo z każdym i szczególnie licze na Emile Hirscha, który mówił do rzeczy. Kanapki jak zwykle były denno choć to jeden z najdroższych hoteli,którego właścicielem jest ojciec Dodiego, niedoszłego narzeczonego księżnej Diany.

25 Kwiecień

Upór i praca z miłymi ludzmi dała rezultat. Udało sie zrobić oba wywiady. Jose Gonzales, jak sam przyznał, jest introwertykiem i nie ma daru kwiecistego wypowiadania się. Jednak sporo powiedział tak o muzyce jak i o sobie. Zgadnijcie jaki jest jak ... wypije? Sam koncert był... Liczyłem, że Jose wystąpi z dwójką muzyków, ale teraz woli grać sam. Zabrakło mi tej ekstra magii, grał tylko 50 minut i był ubrany tak samo jak podczas wywiadu - na czarno. Wolę go z nieco większym aranżem jak na płycie zespołu Zero 7. Wywiad z Manic Street Preachers to dziennikarska rozkosz. Wokalista James i basista Nick to bardzo inteligentni kolesie ze swoistym poczuciem humoru, bardzo cacy. Nick zna całą złotą, piłkarską '11' trenera Górskiego, James to fan kina i na koniec zaśpiewał mi fragment hitu Rihanny 'Umbrella', który ostatnio nagrali!!! Będą w czerwcu w Poznaniu, warto ich zobaczyć w akcji. W poniedziałek ok 6.40 wywiad z Serjem Tankianem w TVP1. W nowym tygodniku Tele Swiat rozmowa z aktorem Terrencem Howardem. Mnie wynosi do, jak słyszę, zapłakanego deszczem Londynu. Prawie na cały tydzień bo jeszcze doszedł jeden wywiad. Dobrze, że będzie mój funfel, słynny fotografik Ross Halfin to sobie pogadamy i przetrącimy ulubione curry. Może spotkam u niego znowu Jimmy'ego Page'a lub Phila Collena z Def Leppard?

23 Kwiecień

Parę spokojnych dni, czytałem historię Bryana Ferry i grupy Roxy Music. Jutro, dla odmiany, sądny dzień - szykują się 2 wywiady i koncert. Jose Gonzales to wokalista i gitarzysta grający śpiące kawałki ale ... coś w nich jest. Był na CD The Garden grupy Zero 7 i ma 2 swoje płyty. Pogadamy, a potem zobaczę go w akcji w Palladium. Druga rozmowa to Walijczycy z Manic Street Preachers, którzy przez Wawę przylatują na święto Eski w Łodzi. Kiedyś gawędziłem z wokalistą JD Bradfieldem, zobaczymy czy sie zmienił. Jeśli kamera dojedzie na czas będzie wszystko cacy. Pracowicie zapowiada się też przyszły tydzień. W Londynie są rozmowy do nowego filmu Speeed Racer. Mam być Susan Sarandon na którą poluje od dawna i młody Emile Hirsch, do obejrzenia teraz w filozoficznym Wszystko za życie.. Nastrojowy obraz, w reżyserii Seana Penna, o ucieczce od wyścigu szczurów, coś dla myślących ludków.

16 Kwiecień

Powiedziałem kilka ciepłych słów dla TVP3 o młodym, angielskim zespole The Kooks. Jutro ok 6.40 w TVP1 rozmowa z Peterem Cincottim i nowe płyty, Serj Tankian w poniedziałek. Ubawiły mnie wyniki wyborów we Włoszech. Kraj się ekonomicznie kruszy, a oni wybierają Silvio B, który nie raz pokazał, że ludzi ma w nosie. O tym, że rząd nie jest potrzebny przekonali się ostatnio ... Belgowie. Przez poł roku nie było tam rządu i ... nic sie nie stało. Tylko pomyśleć ile pieniędzy, w każdym kraju, idzie z podatków na rząd i jego rozległe okolice. Niestety, każdy kto zasmakował władzy ... traci kontakt z rzeczywistością. Jeśli nasz rząd zniszczy telewizję publiczną, chorą tak samo od lat, to będzie to większa tragedia niż wyczyny wszystkich poprzedników. Po aferach piłkarskich widac jak bezradny jest ten rząd. Ciekawe kiedy ludzie zauważą, że za uśmiechami kilku panów jest cyniczna niemoc. Nie, nie tęsknię za poprzednikami i najlepszy byłby rzad totalnie bezpartyjny złożony z przytomnych multimilionerów i idealistów, bo może zrobiliby coś dla kraju i ludzi.

12 Kwiecień

No i udało się - wczoraj byłem na 3 koncertach!!! Ale najpierw wywiady. Młody wokalista i pianista Peter Cincotti był miły, wesoły, sympatyczny ale... nie miał nic ciekawego do powiedzenia. Może nie ma jeszcze dość doświadczenia, co gorsza nie chciał nawet zaśpiewać a capella. Natomiast Serj Tankian, wokalista System Of A Down, to znakomita osoba do rozmowy. Ma swoje ciekawe opinie, ale jest niezwykle grzeczny, spokojny, kulturalny, Anglicy powiedzieliby, że jest 'sweet and warm'. Zupełna odwrotność demonicznej osoby z clipów SOAD!!! Koncerty zacząłem od Rufusa Wainwrighta.Wychwalana przez prasę,'mimozowata diva' na mini spotkaniu z paroma osobami po minucie stwierdziła, że musi się przygotować do występu. Zarozumiałe ego spotkał wkrótce cios, bo na koncercie było tylko ze 300 osób. Rufus śpiewał i grał sam na fortepianie piosenki z różnych okresów swej działalności. Po 30 minutach dobrego, ale nieco monotonnego koncertu przniosłem się obok, do pełnej Sali Kongresowej, na występ Petera Cincottiego. Na szczęście spóżnił się nieco i zobaczyłem też 30 minut solidnej, amerykańskiej muzy. Cincotti łączy zgrabnie pop i elementy rocka, ktore podaje w jazzującej formie. Czteroosobowy zespół sprawnie skakał z liderem po stylach odgrywając repertuar nowego CD East Of Angel Town, ale nie był to show dla oczu. Potem błyskawicznie do pełnej po brzegi Stodoły na Serja Tankiana i to było ukoronowanie bogatego dnia. Serj, w białej marynarce i kapeluszu (!), odegrał z 5 osobowym zespołem numery z CD Elect The Dead i zrobił to z wykopem godnym tej muzyki. Swietny wokalnie, tańcował chwilami niczym Janosik, komplementował publiczność i świetnie nią dyrygował. Grał tylko 60 minut i wrzucił też standard The Dead Kennedys 'Holiday In Cambodia' pokazując swe punkowe korzenie. Nie jestem fanem SOAD i wątpię by Serj wrócił szybko do tej grupy, ale jego CD i koncert były świetne. Wczoraj Warszawa była muzycznie prawie na poziomie Londynu goszcząc trzy, muzyczne gwiazdy. Lato też zapowiada się gorące!!!

9 Kwiecień

Jutro jak zwykle 'straszę' w TVP1 Kawa czy herbata, tuż przed 6.30 z Malcolmem McDowellem i potem z muzyką R.E.M. Piątek zapowiada się mocno pracowity. Jestem umówiony z 2 skrajnie różnymi artystami. Ten sławny, to lider mega popularnej grupy System Of A Down, Serj Tankian. Powinna być świetna rozmowa, bo facet ma duuuży mózg i zwariowane pomysły!! Drugi to złotousty wokalista Peter Cincotti, nieco w stylu Michaela Buble. Nie wiem jaki będzie - zobaczymy. Obaj koncrtują tego samego dnia w Wawie więc muszę się rozerwać, ale dam radę. W piątek w Rzeczpospolitej spory wywiad z Johnem Cleesem. Słucham na zmianę kapitalnej, melodyjnej i staromodnej płyty 'Rockferry' młodej Duffy i nowego, zrelaksowanego i zaskakującego rappera Snoop Dogga (jest funk i country!!!) Może Duffy wpłynie na to, że w przyszłości w naszych radiach będą grane piosenki, a nie muzyczne potworki!!! Ta dziewczyna zrobi karierę!

7 Kwiecień

Obejrzałem galę rozdania Fryderyków w TVP1. Mam o niej mówić we wtorek o 10.40 w Pytaniu na śniadanie w TVP2. Plusy - muyzka na żywo, szczególnie Kukulska z Królikiem i Makowiecki z Myslovitzami. Minusy - brak hip hopu na żywo i wręczenie tej nagrody wcześniej, fatalna realizacja tv (światło, a raczej jego brak! i nudny scenariusz), brak 2 nagrodzonych, upolitycznienie nagród przez obecność p. prezydent Wawy, słaby timing u prowadzącej Kayah (wyglądała jak ... Madonna), nieporadność Niedzwiedzkiego i generalnie brak atmosfery... gali! Co do wygranych to każdy, jak to w demokracji, ma prawo do swojego zdania. Nieporozumieneim (oprócz Behamota) były nominacje w kategorii Rock/Metal, w której wygrał Hey. Jak na ironie Polska stoi metalem i mamy kilka zespołów na światowym poziomie, a Hey nigdy nie był i nie jest 'metalowy'. Na szczęscie miałem i tak dobry humor po obejrzeniu nowego filmu-koncertu The Rolling Stones, Shine A Light. 120 minut rockowego szaleństwa, fantastyczny montaż, niespożyta energia Micka Jaggera i ten Keith Richards jakby z innej planety!!! Kulminacja to genialny standard Champagne and Reefer z gościnnym udziałem, znanego mi osobiście, Buddy Guya. Stonesi patrzą na niego jak na zjawisko i cieszą się jak dzieci, że z nim grają!!! I dlatego są takim wspaniałym zespołem - bo kochają muzykę i nią na scenie żyją!!! Na koniec Keith daje mu swoją gitarę. Niezła jest też moja ulubienica i znajoma Christina Aquilera śpiewająca w duecie z Mickiem. Zupełnie zagubiony, na scenie, jest natomiast Jack White z The White Stripes. Parę mniej znanych numerów zwyczajnie sie dłuży, wspaniale , że zagrali stare As Tears Go By! Przy okazji Stones obnażyli głupotę dziennikarzy fragmentami kretyńskich wywiadów ze starych czasów. Całośc zapowiada niejaki Bill Clinton, a wyreżyserował to znerwicowany Martin Scorsese. To dopiero jest rockowa gala!!! Niedawno widziałem w TV nowy zespół Micka Jonesa z The Clash gdzie gra inny stary punk Tony James i przypomniałem sobie o starej płycie Micka pod szyldem Big Audio Dynamite - Megatop Phoenix. Swietna do rytmicznego sadzenia bratków!!! Sąsiadom też chyba się podoba bo nie protestowali,że leciała przez cały dzień. W Rzeczpospolitej zauważyłem blog p. Rybińskiego na temat ... głupoty naszych dziennikarzy. Bo pomyśle, że czyta moje zapiski...

3 Kwiecień

Jutro w Rzeczypospolitej rozmowa z Jackiem Nicholsonem, w poniedziałek w Tele Swiat wywiad z Morganem Freemanem, a w nowym CKM fragment pogawędki z Johnem Cleesem (Monty Python). Dziś wchodzi na ekrany niektórych kin trójwymiarowy koncert U23D i sądząc z reakcji z pokazów przedpremierowych będzie przebojem. Nowy CD grupy Panic At The Disco 'Pretty Odd' to niesłychany, nostalgiczny bigos stylowy melodyjnych piosenek nieco pod The Beatles (początek!). Kręci się u mnie na zmianę z koncertowym CD Muse. 'Accelerate' tria R.E.M trwa tylko 35 minut i dominują na nim krótkie, rockowe, gitarowe kawałki. Wrzuciłem do Wywiadów parę nowych, choć starych zdjęć. Szczególne jest to na scenie z Iron Maiden zrobione latem '84 r podczas jakiegoś wesela w Poznaniu, chyba w Adrii. Poszliśmy tam na drinka i dla zabawy oni zagrali Smoke On The Water i Tush. Najlepsze, że weselni goście nawet tego nie zauważyli i tańczyli dalej!!!! No i foto z enigmatycznym Vangelisem, który nie udziela wywiadów, ale mnie się kiedyś udało!

1 Kwiecień

Pracowity wieczór. Najpierw Amy Macdonald zagrała w radiowej Trójce. Była nieco ostrzej niż na płycie i zaśpiewała piosenkę dla psa Jacksona, której nie ma na polskiej edycji CD. Była ubrana jak podczas naszego wywiadu czyli jak sama powiedziała - tandetne srebro i tanie ciuchy! Równa dziewczyna, prawie jak chłopak. Potem na party Big Cyca z okazji wydania 15tej płyty. Nie znoszę parties, ale lubię wszystkie Cycki. Brzuch Skiby wyprzedza go już o 30 cm! Reszta BC jak zawsze - wesoła i przytomna. Niedawno zauważyłem w prasie ostrą wypowiedz aktora Krzysztofa Majchrzaka na temat upadku naszej kultury. To jeden z niewielu ludzi, który mówi to co myśli, a myśli bardzo trzezwo, no i niezle gra. Wbrew pozorom jest bardzo miły, ale nie lubi tego co robi większość artystów czyli prostytucji w imię kariery. Niezle radzi sobie też przy pianie oraz jest bardzo lojalny. To kolejna, niezwykle rzadka cecha u artystów!